Czytasz
Po co nam ta sprzedaż online?!

Po co nam ta sprzedaż online?!

14 sierpnia 2018

Sprzedaż online opanowała rynek. To, że możemy kupować towary przez Internet już nikogo nie dziwi. Wręcz przeciwnie. Dziwi, kiedy nie możemy tego robić. Jednak nie tylko towary chętnie kupujemy w Internecie. Coraz bardziej rozwija się segment sprzedaży online usług w aquaparkach, salonach beauty i SPA. I choć wydaje się być oczywistym, że w XXI wieku każda firma oferująca swoim klientom usługi powinna mieć na swojej stronie sprzedaż, to wciąż pojawiają się pytania: Po co nam takie rozwiązanie skoro dotychczas radziliśmy sobie bez niego? No właśnie. Po co? Już tłumaczymy!

Zacznijmy od tego, że…

55% Polaków deklaruje, że zarówno podczas zakupu towarów jak i usług preferuje kanały online.

Dużo, prawda? To ponad połowa z nas. I nie ma się co dziwić. Bo kto z nas nie lubi szybkich, spontanicznych zakupów przez Internet?

Spójrzmy teraz na ten aspekt z innej strony. Salony kosmetyczne otwarte są średnio 8/9 godzin w ciągu doby. Około godziny 18 kończysz pracę i zamykasz swój biznes. W tych godzinach kończą pracę również inni, w związku z czym zaczynają być aktywni – szukają dla siebie rozrywek, próbują organizować swój czas wolny i mają chwilę na odpoczynek. To właśnie wtedy najczęściej kupowane są usługi.

46,5% usług kupowanych jest pomiędzy godziną 18:00 a 9:00, czyli dokładnie wtedy, kiedy Twój salon kosmetyczny bądź SPA jest zamknięty.

32% sprzedaży za naszym pośrednictwem odbywa się między godziną 21:00— 7:00. Wyobraź sobie, że kończysz pracę, poświęcasz się w pełni życiu prywatnemu, a mimo to wciąż zarabiasz. I to zarabiasz realnie, ponieważ w momencie zakupu usługi, klient dokonuje bezpośrednio płatności, nie tak jak w przypadku jedynie rezerwacji. Kuszące?

Średnia  konwersja  na zakup w  systemie Droplabs  to 3.1%.

Biorąc pod uwagę, że ogólny wskaźnik konwersji wynosi 1,6% jest to imponujący wynik. Co to oznacza w praktyce? Około 3% użytkowników, którzy po prostu odwiedzają Twoją stronę internetową lub profil na Facebooku ostatecznie niespodziewanie decyduje się na zakup oferowanych przez Ciebie usług. Jeśli prowadzisz przemyślane kampanie marketingowe, na Twoich stronach nie brakuje ciekawych treści lub Twój salon może pochwalić się bogatą ofertą zabiegów kosmetycznych, to na Twojej stronie i tak będzie ruch. Nie zabieraj więc możliwości odwiedzającym żeby przy okazji stali się bezpośrednio klientami. 3% w porównaniu do 0 stanowi sporą różnicę!

Pozwól swoim klientom kupować bony podarunkowe i pakiety bez wychodzenia z domu.

Masz w swojej ofercie bony podarunkowe i pakiety, które idealnie nadawałyby się na prezent? Świetnie! Zabiegi relaksacyjne i pielęgnacyjne stają się coraz bardziej popularną formą upominku – to wygodna opcja, ponieważ nie wymaga spędzenia dużej ilości czasu na poszukiwaniu idealnego prezentu. Sprzedajesz vouchery tylko na miejscu w salonie? Zastanów się czy aby na pewno to wystarczy . Często, jeśli ktoś decyduje się na zakup takiego upominku, nie ma ochoty na bezpośrednią wizytę w salonie tylko po to, żeby za voucher móc zapłacić. A pomyślałaś o potencjalnych klientach z innych miast? Czasami zdarza się tak, że Pani z jednego końca Polski chce sprezentować zabieg przyjaciółce mieszkającej dziesiątki kilometrów dalej. Z dużą dozą prawdopodobieństwa, nie będzie ona chciała pokonywać tylu kilometrów tylko po to, żeby dokonać płatności. Może oczywiście zrobić to przelewem, jednak to wiąże się z dodatkowym “zamieszaniem”. Wyobraź sobie, że masz do wyboru dwie drogi.

Możesz:  

⇒ Wejść na stronę internetową salonu kosmetycznego, wybrać voucher, zapłacić przez stronę banku, która automatycznie się otworzy i od razu otrzymać mailem bon podarunkowy

lub:

⇒ Wejść na stronę internetową salonu kosmetycznego, wybrać voucher, skontaktować się z salonem i poprosić o numer konta, czekać na wysłanie tego numeru, wejść na stronę banku, zrobić manualny przelew, wysłać potwierdzenie do salonu i czekać na mailowe dostarczenie bonu podarunkowego

Którą drogę wybierasz?

Wyżej wspomnieliśmy o szybkich, spontanicznych zakupach przez Internet.

36% osób kupuje usługi za pośrednictwem telefonów, co tylko potwierdza impulsywne działanie.

Zazwyczaj korzystamy z telefonów przy okazji innych czynności – podczas jedzenia, w czasie jazdy tramwajem czy oczekiwania na przyjaciółki w parku. Kiedy przeglądając  Facebooka natrafimy na informację o jakimś zabiegu, który nas zainteresuje i widzimy opcję “Kup teraz”, od razu decydujemy się na zakup. Nie musimy się martwić o numer konta ani kontaktować bezpośrednio z salonem. Trzy kliknięcia w ekran smartfona i gotowe. Proste, szybkie i przyjemne.

A właściwie po co płacić z góry jeśli można zapłacić w salonie, po wykonanym zabiegu?

I na to pytanie mamy odpowiedź. I tak naprawdę każdy z nas, kto choć raz kupował coś online doskonale ją zna. Płatność zazwyczaj należy do najmniej przyjemnego etapu zakupów, niezależnie od tego czy decydujemy się na nową torebkę czy zabieg u kosmetyczki. A jak to bywa z mało przyjemnymi momentami – chcemy je mieć jak najprędzej z głowy aby później móc bez ograniczeń cieszyć się zakupioną rzeczą. Kiedy płacimy z góry szybciej zapominamy o tym, że pieniądze wydaliśmy i automatycznie podczas zabiegu czujemy się lepiej i jesteśmy bardziej otwarci na wszelkiego rodzaju propozycje. I tu kolejny plus dla kosmetyczki. Dlaczego? Otóż bardziej prawdopodobne, że klientka zdecyduje się na zakup dodatkowych produktów takich jak na przykład kosmetyki do pielęgnacji domowej jeśli po zabiegu będzie musiała zapłacić 200 złotych za same produkty, a nie 500 złotych za całość. Logiczne, prawda?

Martwisz się, że niektóre zabiegi wymagają konsultacji kosmetologicznej lub nawet medycznej? Oczywiście zgadzamy się z Tobą w pełni. Ale to wcale nie oznacza, że sprzedaż online na Twojej stronie nie przyniesie efektów! Bardzo często klientki decydują się na zabieg dopiero po wyjściu z gabinetu po wspomnianej konsultacji, kiedy dokładnie wszystko przemyślą i na spokojnie się zastanowią. Ponadto, niektóre z nich nie wybierają się na konkretny zabieg po raz pierwszy i dokładnie wiedzą, czego potrzebują. Niektóre z nich chcą natomiast dokupić większą liczbę zabiegów, które im się sprawdziły. Pozwól im zrobić to online!

Sprzedaż online jest prosta!

Ostatnią kwestią o jakiej warto tu wspomnieć jest to, że z ogólnodostępnym narzędziem Droplabs, uruchomienie sprzedaży online na stronie jest bardzo proste i wcale nie wymaga dużych nakładów finansowych. Taka opcja jest dziś niezbędnym elementem salonów, które chcą się prężnie rozwijać i nadążać za aktualnymi trendami. Oczywiście, choć wprowadzanie sprzedaży online na stronie nie jest jeszcze aż tak popularne w sektorze usług, to liczba salonów SPA i Beauty, które się na to decydują rośnie z dnia na dzień. Patrząc na tempo rozwoju tego trendu śmiało można powiedzieć, że już za kilka miesięcy taka sprzedaż stanie się normą, więc im szybciej zdecydujesz się wprowadzić to udogodnienie, tym większy plus dla Ciebie, bo szybciej zobaczysz efekty i nauczysz się sprawnie obsługiwać to narzędzie.

Często także właściciele salonów odkładają decyzję o wprowadzeniu sprzedaży online, argumentując to tym, że klienci o taką opcję nie pytają. I bardzo dobrze, że nie pytają! Każdy doświadczony właściciel swojego biznesu powinien doskonale zdawać sobie sprawę, że istotą dobrego prowadzenia firmy jest odpowiadanie na potrzeby klientów zanim oni zdążą je sobie uświadomić. To Ty musisz wychodzić im naprzeciw, a nie odwrotnie. To Tobie musi zależeć na rozwoju i utrzymywaniu atrakcyjności dla klientów. To Ty musisz o nich zabiegać i dbać o ich wygodę! A wiesz dlaczego?

Bo to Ty jesteś właścicielem i od Ciebie zależy powodzenie Twojego biznesu.

W czasach kiedy powstaje coraz więcej firm świadczących podobne usługi nadążanie za najnowszymi technologiami i wprowadzanie udogodnień dla klientów to kluczowa sprawa, aby utrzymać dobrą pozycję na rynku. Jeśli widzisz, że jakieś narzędzie zaczyna się pojawiać i osiąga coraz większą popularność, a dodatkowo jego działanie jest potwierdzone statystykami i pozytywnymi opiniami, inwestuj w nie! Pamiętaj, żeby starać się być zawsze o krok dalej niż konkurencja i reagować szybko. Tylko w ten sposób zatrzymasz przy sobie klientów. A to przecież jest dla Ciebie najważniejszą wartością. Prawda?

Oczywiście samo uruchomienie sprzedaży online na stronie to tylko połowa sukcesu. Przeczytaj, o czym musisz pamiętać, żeby jak najbardziej zwiększać swój zysk i wykorzystywać dostępne narzędzia.

Powiązane artykuły

10 czerwca 2019

Bilety i vouchery do Twojego obiektu w Apple Wallet

Arrow-up